Od pewnego czasu trwają testy nowego indeksu Google, dającego pierwszeństwo w ocenie serwisów wersjom mobilnym. Do tej pory było odwrotnie. Jednak ciągła ekspansja urządzeń mobilnych zaowocowała zmianą podejścia przez. Zanosi się na kolejną rewolucję. Mobile first index niedługo stanie się faktem. Ucierpią na tym pozycje stron nieposiadających wersji mobilnych. Nie przewiduje się usunięcia ich z indeksów, jednak ich notowania polecą w dół. Należy zawczasu przygotować się na galimatias i przewartościowanie wyników, fundując serwisom responsive.
Na początek mały test
Należy uświadomić sobie, jakie są rozbieżności w pozycjonowaniu serwisu dla komputerów i wersji mobilnych. W sieci można znaleźć coraz więcej narzędzi do testowania pozycji serwisu. Aktualnie test pokazuje różnice wynikające z przystosowania do obsługi przez urządzenia mobilne. Jednak wciąż rozstrzał pozycji wynika z założeń algorytmu starego indeksu. Mobilna wersja jeszcze nie ma pierwszeństwa.
Jak przygotować się na kolejna rewolucję?
Czas do nadejścia stosowania przez Google mobile-first należy poświęcić na zmiany i dodatkowe prace na kilku polach. Nowa optymalizacja, w której wersja mobilna odegra główna rolę powinna objąć:
I. Pracę na rzecz prędkości wczytywania strony
Z wytycznych udostępnionych przez Google wynika, że dwie sekundy to czas stanowiący absolutne optimum dla ładowania serwisu.
Gdzie znajdują się rezerwy, które należy zagospodarować?
- ciągle prym w tej kwestii wiedzie grafika. Jej ilość i waga może skutecznie spowolnić działanie witryny
- dezynfekcja kodu pozwoli maszynie skrócić czas przyswajania instrukcji. Należy usunąć wszystkie zbędne, a nawet zdublowane elementy. Warto pomyśleć też o usunięciu zbędnych komentarzy
- przekierowania w serwisie, szczególnie te w ciężkich technologiach powinny zniknąć lub zostać zastąpione rozwiązaniami bardziej ulotnymi
II. Dbanie o ogół wrażeń użytkowników
Sprawny technicznie webmaster to skarb. Jednak cenniejszy jest webmaster z wyczuciem i artystycznym polotem. Strona na urządzenia mobilne powinna mieć mobilny design.
- HTML w wersji 5 powinien zastąpić rozwiązania Flashowe
- wyskakujące okienka mogą doprowadzić do białej gorączki najspokojniejszych użytkowników. Na urządzeniu mobilnym są nie do przyjęcia. Jakąś alternatywa jest wtyczka wyświetlająca poziome paski informacyjne, niezasłaniające innych informacji obszaru widocznego
- zestaw przycisków dostosowanych wielkością i formatem powinien leżeć na sercu każdemu projektantowi. Ułatwi obsługę i tak ważną user experience
W ramach naszej oferty "Strona responsywna" dopasujemy już istniejące serwisy www do urządzeń mobilnych: wprowadzamy wszystkie zmiany niezbędne do przyjaznej akceptacji strony www przez Google. To jest dodatkowym wsparciem w pozycjonowaniu strony w wyszukiwarce.
III. Wyszukiwania
Wyniki wyszukiwania w wersji mobilnej nie rozpieszczają projektanta nadmiarem miejsca, dlatego wszelkie informacje oraz nagłówki powinny być zwięzłe. Zadziała to na plus w wypadku indeksowania strony przez roboty
IV. Optymalizacja plus geolokalizacja
Statystyki w korelacji wyszukiwania lokalnego w powiązaniu z odwiedzinami placówek stacjonarnych reklamujących się firm, świadczą o tym, że aż 50% poszukujących informacji na smartfonach realizowało wizyty w najbliższym czasie, często nawet tego samego dnia, gdyż wyszukiwanie np. odbyło się w czasie spaceru po mieście. Dla komputerów wyniki były znacznie odbiegające od tego rewelacyjnego wyniku.
Działania podjęte przez koncern Google nie dziwią biorąc pod uwagę statystyki, których nie sposób zignorować. Tendencja jest wyraźna i ma charakter zwyżkujący. Rynek zwraca się coraz bardziej w kierunku urządzeń mobilnych. Wejście do obowiązujących procedur indeksu mobile-first jest kwestią najbliższego czasu. Nadchodzą radykalne zmiany, do których należy się gruntownie przygotować.